Maciek9 sierpnia 2013 Intrygujący tekst, szzrezce mf3wiąc. Choć utrzymany w żartobliwym tonie, jest, jak dla mnie, dość wyraźnym przytykiem, rzekłbym wręcz, że szyderstwem, z tych, dla ktf3rych ubif3r człowieka wyraża w jakiś sposf3b jego szacunek.Przedziwne, powiem szzrezce, że osoba przynależąca do Służby Liturgicznej postanowiła pochwalić się, że służyła do Mszy Świętej w stroju, o ktf3rym wie, że zdaniem niektf3rych jest niegodny. I wszystko do tego polać sosem bo jak kocham Pana Jezusa to wszystko i tak dobrze . Czy następny w kolejności będzie ironiczny tekst o tym, że służył Pan w kąpielf3wkach? I co mi zrobicie, Pan Jezus i tak mnie kocha?Owszem, kocha Cię. Tylko powiedz, po co ten tekst? Żeby zadrwić? Zagrać na nosie? Pokazać, jacy to oni nie są, a jaki ja jestem? Jaki jestem fajny, zabawny, bezkompleksowy, przełamujący stereotypy? Przyjacielu, jeśli bardzo chcesz, jeśli w swym sercu czujesz, że to, co robisz, jest słuszne, postępuj tak, ale nie prześladuj innych, jeśli czynią czy uważają inaczej. Za pokutę (wszak sam przyznałeś, żeś zgrzeszył), polecam przeczytanie, najlepiej ze zrozumieniem
